Konkurs na Biznesplan 2020 za nami!

Za nami V finał konkursu na najlepszy raciborski biznesplan. Wygrała Katarzyna Jasińska i jej firma Pusty Hasiok, która otrzymała Nagrodę Prezydenta Miasta Racibórz, czyli 5000 zł.

– W tym roku mieliśmy duże zróżnicowanie koncepcji biznesowych: carsharing, produkcja ekologicznych środków czystości, zdalny kurs tańca i reklama na wyświetlaczach. Dokonaliśmy skrupulatnej oceny złożonych biznesplanów pod katem innowacyjności i oryginalności pomysłu, realności wdrożenia, kalkulacji finansowej oraz przygotowanego filmu promocyjnego, a następnie – po finałowych prezentacjach – także sposobu dokonanej prezentacji oraz rzeczowości odpowiedzi na pytania jury. Ocena ta pozwoliła nam wyłonić zwycięzcę i sensownie podzielić pozostałe nagrody rzeczowe – mówi Piotr Dominiak, członek komisji konkursowej z ramienia Inkubatora Przedsiębiorczości.

Kolejne miejsce w konkursie przypadło Jarosławowi Armatysowi i jego platformie carsharingowej „Lendly.pl” (w ramach nagrody otrzyma kampanię reklamową Google Ads ufundowaną przez firmę Silence). Miejsce trzecie zajął Mateusz Siepetowski, który prowadzi naukę tańca breakdance online – do niego trafił laptop ufundowany przez firmę Komputronik Racibórz oraz internet za 1 zł przez 12 miesięcy od firmy Ostrog.net. Dodatkowo na wszystkich finalistów czeka fotograficzna sesja biznesowa oraz reklamowy spot wideo ufundowana przez Inkubator Przedsiębiorczości w ramach środków z dotacji Urzędu Miasta w Raciborzu.

W tym roku w skład jury weszli:
– Anna Kobierska-Mróz – naczelnik Wydziału Rozwoju Urzędu Miasta w Raciborzu
– Leon Fiołka – przewodniczący Rady Miasta Racibórz
– Wojciech Kamiński – właściciel kawiarni Migawka
– Sebastian Składny – prezes Barmix Sp. z o.o. (dobry znajomy inkubatora, który przed laty właśnie w raciborskim inkubatorze stawiał pierwsze kroki biznesowe)
– Piotr Dominiak – przedstawiciel Inkubatora Przedsiębiorczości w Raciborzu

To piąty finał, ale z przyczyn oczywistych po raz pierwszy organizowany online. Ta forma pewnie w jakimś stopniu ograniczyła finalistom możliwość pełnego zaprezentowania swoich konceptów biznesowych, ale i tak z wielką przyjemnością wysłuchałem wszystkich wystąpień, doceniając i pomysłowość, i odwagę uczestników konkursu. Dlaczego odwagę? Nie chodzi tylko o to, że w niełatwych czasach trzeba być bardzo odważnym, by planować biznes, ale też o to, że potrzeba odwagi, by poddać swój pomysł biznesowy osądowi komisji konkursowej i zebranemu audytorium – podkreśla Emil Nagalewski z Raciborskiego Inkubatora Przedsiębiorczości.